Co się stanie, gdy zapalisz papierosa w samolocie? Polka tłumaczy
Podróżowanie samolotem, choć wygodne i szybkie niesie za sobą wiele obostrzeń. Niektóre z nich są bardziej surowe niż chociażby w pociągach czy autobusach – mowa tu np. o limitach w wymiarach bagażu. Jeśli chodzi o palenie papierosów na pokładzie, jest ono tak samo niepożądane, jak w innych środkach transportu. Złamanie zasad podczas podniebnej podróży, bywa wyjątkowo nieopłacalne, Polka wspomina, jak skończyło się to w trakcie jej lotu.
Polka o paleniu papierosów w samolocie
O przykrych konsekwencjach palenia papierosów w samolocie opowiedziała autorka facebookowej strony @SamaPrzezŚwiat. Pod tą samą nazwą kobieta działa też na Instagramie, gdzie obserwuje ją ponad 92 tys. osób. Jak sama mówi, na swoim koncie ma ponad 700 odbytych lotów, a podróże stanowią ważną część jej życia. Nietrudno zauważyć, że dzięki temu ma szeoki bagaż doświadczeń, którymi może dzielić się z innymi.
W jednym z jej filmów @SamaPrzezŚwiat wspomina lot do Meksyku. Podczas niego jeden z pasażerów postanowił zapalić papierosa w pokładowej toalecie. Okazało się, że incydent niemal natychmiast został wychwycony, a niefrasobliwy mężczyzna musiał ponieść za swój czyn surową karę.
„Słyszymy komunikat od pilota: Dzień dobry proszę państwa, niestety nasze czujki wyczuły dym w toalecie. Palenie na pokładzie jest niedozwolone i to poważne przestępstwo, proszę, aby osoba, która to zrobiła, zgłosiła się do stewardesy”. – wspomina Polka.
Dodała, że ostatecznie zapadło milczenie i nikt nie przyznał się do winy. Załoga szybko doszła do tego, kto złamał zasady, korzystając z systemu monitorowania CCTV. Postanowiła wyciągnąć konsekwencje wobec sprawcy tuż po wylądowaniu.
Co się stanie gdy zapalisz w samolocie?
Zakładamy, że wiele może zależeć od przewoźnika i od tego, czy pasażer natychmiast przyzna się do winy, jednak należy podejrzewać, że w większości przypadków konsekwencje będą surowe.
Podczas lotu Polki skończyło się na tym, że paląca osoba pojawiła się na czarnej liście tego przewoźnika i wszystkich jego partnerów – otrzymała dożywotni zakaz latania ich samolotami. Dodatkowo śmiałka zobowiązano do zapłacenia 50 tys. funtów, a na lotnisku w Cancun został zatrzymany przez policję.
„Dla ciebie te wakacje się skończyły i wracasz kolejnym lotem do Londynu” – miał usłyszeć pasażer.
Na wideo Polki zareagowało wiele internautów. Niektórzy nie byli zaskoczeni takim finałem sprawy, inni, choć nie popierają palenia, zwracali uwagę, że niegdyś można było palić na pokładzie i nie miało to wpływu na przebieg podróży. „W latach 80 dziesiątych można było palić na pokładzie samolotu. Popielniczki były wysuwane spod podłokietników”. – czytamy. Co wy sądzicie o obecnych zasadach?